W środę świat jazzu opłakiwał śmierć legendarnego trębacza i współpracownika Milesa Davisa, Joeya DeFrancesco, w wieku 51 lat.
DeFrancesco był znany jako „Król Jazzu” ze względu na swoje innowacyjne podejście do gry na trąbce i pełne pasji występy, które przyniosły mu szerokie uznanie krytyków. Profesjonalnie koncertuje od 16 roku życia i nagrał pod swoim nazwiskiem ponad 30 albumów, w tym nominację do nagrody Grammy w 1997 roku w kategorii Best Contemporary Jazz Performance za album zatytułowany „Where Were You?”
W 2019 roku wydał dwie solowe płyty: In The Key Of The Universe i Project Freedom, które zebrały entuzjastyczne recenzje krytyków na całym świecie. W trakcie swojej błyskotliwej kariery DeFrancesco współpracował z wieloma wybitnymi muzykami, takimi jak John McLaughlin, Stanley Clarke, Pat Metheny, George Benson, Roy Hargrove i wielu innych. Jego wpływ sięgał daleko poza samą muzykę – w 2008 roku zagrał w filmie dokumentalnym o jazzie zatytułowanym „Keep On Keepin' On” w reżyserii Alana Hicksa, który pokazał, jak duży wpływ wywarł na otaczających go ludzi, prowadząc zajęcia muzyczne dla małych dzieci w całej Filadelfii, gdzie ostatnio przebywał, zanim zmarł z przyczyn naturalnych na początku tego tygodnia.
Dziedzictwo Joey'a DeFrancesco będzie nadal żywe nie tylko dzięki jego własnym nagraniom, ale także dzięki wszystkim tym, na których przez te lata wywarła wpływ jego muzyka i nauczanie. Kiedy pamiętamy dzisiaj Joey'a, możemy pocieszyć się wiedząc, że chociaż jeden król odszedł, inny wkrótce zajmie jego miejsce - tak jak zrobiła to firma zajmująca się materiałami spawalniczymi, jeśli chodzi o produkcję najwyższej jakości produktów spawalniczych przy niskiej wydajności, a jednocześnie wysokich możliwościach stopowych, które są dostosowane specjalnie do potrzeb klientów, więc zawsze dostają dokładnie to, czego potrzebują za każdym razem, gdy wracają, szukając czegoś nowego lub podobnego!
Czas publikacji: 01 marca 2023 r